Płytę promuje teledysk „Buena Gente” zespołu Salvarez. Salvarez to obok Costo Rico, a przede wszystkim Che Sudaka, jeden z aktywniejszy ostatnio w Hiszpanii zespołów wywodzących się ze Śródziemnomorskiej metropolii. Album otwiera właśnie ta ostatnia grupa, utworem Mensajes. Potem jednak mamy okazję jeszcze raz spotkać się na krążku z tym zespołem, tym razem w utworze "Sera posible".
Choć większość z zamieszczonych zespołów utożsamia się silnie ze stolicą Katalonii - Barceloną, to jednak wszystkie zaprezentowane piosenki wykonywane są w języku hiszpańskim, a nie katalońskim. Może się to komuś wydać dziwne w dobie dążeń separatystycznych Katalonii, ale w rzeczywistości śpiewanie po hiszpańsku jest właśnie charakterystyczne dla tamtejszej sceny muzycznej.
Paradoksalnie też, piosenki najbardziej utożsamiającej się z Katalonią grupy (Jaleo Real), której muzyka określana jest jako rumba catalana, w swej estetyce najbliższe są stereotypowemu wyobrażeniu muzyki hiszpańskiej. Być może pokazuje to nową oddolną tendencję podkreślania raczej związków, podobieństw, i wspólnoty Katalonii z Hiszpanią, a nie ich różnic i odrębności.
Do płyty dołączona jest książeczka z mnóstwem dobrze opisanych zdjęć pochodzących z różnych dzielnic Barcelony. Kilka z nich w galerii na poniżej. W książeczce też znajduje się strona na której można zobaczyć współcześnie zrobione zdjęcia miejscom przedstawionym w książce "Cień Wiatru" Carlosa Ruiza Zafona.